Bajka o Jacku co wielki worek mial...

Jacek nabrzmialy worek mial i dlatego wciaz sie smial...


...Jak kolega go zobaczyl to az w gacie sie zesraczyl, poczal mocno pedalowac i Jacusia chcial zdublowac...


...Lider gwizdnal po ekipie zeby zrobic wrogom lipe...


...po nalocie dosc udanym, gdy wrog zostal rozjebany, sakwa jacka wciaz nabrzmiala...lecz kadencja nie malala...



...Moral z bajki jest dosc prosty:...Jacek ma na dupie krosty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz